Miniony czas wyklarował nie tylko wybór formy prozy (jak pamiętacie: zostałem postawiony przed zweryfikowaniem pierwotnego planu napisania zbioru opowiadań), ale także tematu.
Zapewne jesteście ciekawi, w którym kierunku podążam?
Zanim odpowiem na to pytanie, wpierw wyjaśnię z czym musiałem się zmierzyć? Nie z upiorami drzemiącymi pomiędzy wierszami, ale wyborem tematu (to już zdradza odpowiedź na postawione pytanie).
Otóż z jednej strony napisałem już dwa, krótkie opowiadania. Pozostałych pięć opatrzyłem tytułami, streszczeniami i zebranymi materiałami oraz wstępami.
Jak każdemu z nas, szkoda mi było porzucić coś, co już stworzyłem – na rzecz nowej idei.
Po zastanowieniu wybrałem jednak nowy temat, o który kiedyś poprosił mnie jeden z Czytelników mojej pierwszej książki.Jest kuszący, bo nie spotkałem się z nim gdzie indziej.
Jak myślicie, czy wykorzystam w nowej powieści jakiś temat, który wybrałem pierwotnie do zbioru opowiadań?