Wczoraj skończyłem autokorektę jednej z ważniejszych scen mojej kolejnej powieści.
Zmieniłem nie tylko motywację bohaterów, ale i ubogaciłem ich przeżycia tak, by Czytelnicy mogli przeżyć z nimi ten moment znacznie silniej.
W międzyczasie, na FaceBook-u umieściłem cztery mikroopowiadania, które niebawem przeniosę na blog.