Planujesz zakup?

Książki autorstwa Mariana A. Nocoń dostępne są w sklepie autorskim.
W pakietach z atrakcyjnymi dodatkami!

Czarna Biel. Wspomnienia

Autor Marian A. Nocoń
Wydawnictwo Szara godzina
Liczba stron 224
Premiera 20 lipca 2016
Gatunek literatura faktu, biografia, pamiętnik
ISBN 9788364312854

Średnia ocen

(4/5)

Czytelnicy dwukrotnie docenili „Czarną biel. Wspomnienia”, wyróżniając ją na ogólnopolskich konkursach, jako najlepszą książkę w swej kategorii

Opis książki

Czy los pojedynczego człowieka na tle wichrów historii, smagany przeciwnościami, owiewany radościami i strachem, może być dla nas podpowiedzią na przyszłość?    

Irena Federowicz, bohaterka paradokumentalnej książki „Czarna biel” Mariana. A. Noconia, ma życiorys, którym można by obdzielić kilka osób. Przyszła na świat w 1921 we wsi pod Kielcami. Jest krewną majora Dobrzańskiego „Hubala”. Podczas Powstania Warszawskiego, pracując w Szpitalu Wolskim, była uczestniczką jednego z najtragiczniejszych wydarzeń tamtych dni jakim była rzeź Woli. Dzięki wielu cudownym zrządzeniom losu przeżyła okupację. Po wojnie skończyła medycynę i została lekarzem górniczym na Górnym Śląsku. Uczyła się regionu poznając miejscowe zwyczaje, a przede wszystkim jego mieszkańców.”

Autor przenosi nas do przeszłości, z talentem rekonstruując historie opowiedziane przez bohaterkę. Sprawia, że zaprzyjaźniamy się z panią Ireną i co najważniejsze – poznajemy jej życiowe mądrości, także tę, o różnych odmianach strachu, który jednak da się zwyciężyć.

Ważne materiały

Streszczenie książki Czarna biel. Wspomnienia

W „Czarnej bieli” wspomnienia bohaterki Ireny Federowicz zaczynają się przed I-szą wojną  światową i pochodzą z terenów polskiej Galicji. Późniejsze historie rodzinne nabierają tempa, tak jak ówczesne dzieje historyczne Polski i Europy.

Nowa, międzywojenna rzeczywistość smaga bezlitośnie ich rodzinne losy. Obserwacje ludzkich  zachowań bohaterki w wyobcowanych środowiskach wyostrza jej spojrzenie na życie, uczy rozpoznawania prawdziwych postaw i fałszu. Opisuje przy tym świat, który bezpowrotnie minął malując obrazy tamtego społeczeństwa i pozostawiając zapis panujących wówczas zwyczajów. Przybliża w nim ludzką mentalność oraz własne emocje.

Kolejna wojna przekreśla krystalizujące się ambitne plany edukacyjne bohaterki. Początek wojny po raz kolejny wystawia całą jej rodzinę na najtrudniejsze próby.

Okupacja wymusza na niej nową drogę życia w  warszawskiej szkole pielęgniarskiej, gdzie charakter szlifują trudy, pełne niebezpieczeństw, nie raz ocierając się o śmierć. Dyskretnie towarzyszące szczęście oraz siła charakteru wzmocniona wcześniejszą szkołą samodzielności, pozwalają jej wyjść z wielu opresji. Podczas Powstania Warszawskiego, w trakcie rzezi Woli, niemal cudem przeżywa.  Jednak los bohaterki wciąż wisiał na włosku uzależniony od przeciwstawnych postaw ludzkich w ekstremalnych sytuacjach. Wryły się one potem w jej pamięć jak cierń ukazując, że wróg może stać się przyjacielem, a przyjaciel wrogiem.

Pracując na Śląsku w świętochłowickim szpitalu, miejscowej hucie oraz kopalni poznaje miejscowe zwyczaje, tradycje i specyfikę regionu, a także swojego przyszłego męża. Obeznana z ryzykiem oraz strachem podejmuje trudną pracę jako lekarz górniczy zjeżdżający również na dół. Wrasta w kolejne środowisko górniczo-hutnicze oraz w śląską rodzinę swego męża nakreślając złożone losy Ślązaków i pokazując przemiany, jakie dokonywały się w tym regionie w okresie lat 1950 – 1983.  Całość przetkana jest wesołą, żartobliwą nutą pogodnego usposobienia bohaterki.

Opis życia pełnego emocjonalnych odcieni szarości, gdzie biel życia miesza się z czernią śmierci, jak pielęgniarski czepek Pani Ireny zamieniony później na biały, lekarski fartuch trwający wśród  górniczej czerni.

Recenzje

Recenzja wydawnicza

Czarna biel” to pełna emocji i dramatyzmu literatura faktu. Bohaterka dzieli się z Czytelnikiem opowieścią o swoim życiu od odzyskania przez Polskę niepodległości po czasy współczesne. Szczególne miejsce w jej wspomnieniach zajmuje okres drugiej wojny światowej i Powstania Warszawskiego. Irena Federowicz podczas Powstania, pracując w Szpitalu Wolskim, była uczestniczką jednego z najtragiczniejszych wydarzeń tamtych dni, jakim była rzeź na Woli. Te dramatyczne chwile odcisnęły swoje piętno na jej przyszłości. Po wojnie skończyła studia medyczne i zamieszkała na Górnym Śląsku. Przedstawione wspomnienia to osobiste spojrzenie Ireny Federowicz na naszą przeszłość i teraźniejszość oraz okazja do refleksji nad losem ludzi żyjących w warunkach okupacji, Powstania i czasów powojennych. Wydawca „Szara Godzina”,

Recenzja - Gość Niedzielny / 7 sierpnia 2016 r (nr 32)

Życiorysem Ireny Federowicz, z domu Hubal-Dobrzańskiej, bohaterki „Czarnej bieli” Mariana A. Noconia można obdizielić kilka osób. Autor spisuje jej historię, podkreślając odwagę i patriotyzm tej pielęgniarki, a po wojnie – lekarki.

Dramatycznym momentem pasjonującej biografii jest opis rzezi, jakiej dokonali hitlerowcy w piątym dniu powstania warszawskiego w szpitalu na Woli, gdzie bohaterka pracowała. Ten dzień stał się jej największą życiową traumą. Kiedy zamyka oczy, słyszy, jak esesmani chodzą po piętrach i zabijają dyrektora szpitala, kapelana, chorych. Przezwycięża te wspomnienia i dalszym życiem daje świadectwo dzielności i mądrości.

Barbara Gruszka-Zych

Recenzja czytelnika / lubimyczytac.pl

Gdy sięgałam po te wspomnienia, miałam mieszane uczucia. Po co mi czyjeś wspomnienia? – pytałam sama siebie. No, ale koleżanka mi ją gorąco poleciła, więc kupiłam. Już od pierwszych stron, miło się rozczarowywałam. W środku, przeżywałam z bohaterką Ireną tak, jakby było to teraz. Gdy zbliżałam się do końca, refleksjom nie było końca. Książka odmieniła mnie i stoi teraz na mojej półce wśród ulubionych. Ważne wydarzenia z dziejów Polski z perspektywy dziecka, młodej kobiety i seniorki. Ciekawa narracja, oceny pozbawione zjadliwości i zacietrzewienia, a jednocześnie jednoznacznie określające poglądy Autorki.

Recenzja czytelnika / kulturantki.pl

Nie jest to łatwe przekazać czytelnikowi wspomnienia z tak szerokiego przedziału czasowego, jednak Marianowi Noconiowi udało się to w „Czerni i bieli”. Książkę czyta się niezwykle łatwo, mimo że życie pani Ireny nie było usłane różami, więc i jej wspomnienia to przeplatanka gorzko-słodkich chwil. Jej wspomnienia i refleksje na temat ludzi, sumienia, szczerości, patriotyzmu oraz czerpania radości z życia skłaniają do refleksji. Pani Irena przypomina czytelnikom, co się w życiu naprawdę liczy i co jest najważniejsze.

Recenzja Wiolety Sadowskiej / Subiektywnie o książkach

„Przeczytałam kiedyś bardzo mądrą myśl mówiącą o tym, że jedną z cech dobrego pisarstwa powinno być opowiadanie o tym, co odchodzi – o tym, co już nie wróci, co stało się przeszłością i jedynie na kartach książki może jeszcze zaistnieć. Myśl ta zawsze przypomina mi się w głowie, gdy przeczytam taką książkę jak ta – wspomnieniową literaturę faktu. Marian Andrzej Nocoń, rocznik 1959. Autor mieszka w Katowicach, a swoją ekonomiczną wiedzę wykorzystuje jako menedżer i specjalista biznesowy w wielu firmach. W 2010 r. wydał swoją debiutancką powieść pt. „Wszystko się zmienia”, która stała się swoistą inspiracją do jego dalszych działań twórczych. „Czarna biel” to zbiór wspomnień Ireny Federowicz, pochodzącej z rodziny Hubal-Dobrzańskich, krewnej majora Dobrzańskiego „Hubala”. Książka zawiera historię poznania się rodziców bohaterki, jej narodziny, młodość i dalsze, dorosłe życie aż do czasów lat osiemdziesiątych. Na ponad dwustu stronach przedstawiono niemalże stuletni okres w dziejach naszego kraju. Okres pełen bólu, cierpienia, ale także radości i szczęścia. Marian A. Nocoń podjął się niezwykle trudnego, ale i zarazem wdzięcznego wyzwania pod postacią spisania wspomnień dzisiaj już dziewięćdziesięciopięcioletniej kobiety, która swoim życiorysem mogłaby obdarować co najmniej kilka osób. Urodzona w 1921 r., jako przedstawicielka pokolenia przedwojennego, może o życiu i pewnych uniwersalnych jego wartościach mówić z pełną odpowiedzialnością. I tak w istocie jest, bowiem autor obok barwnej historii jej życia, które nie było usłane różami, wydobywa także pewne prawdy, do których ludzkość od zawsze dąży. Pojęcie sprawiedliwości, odwagi, patriotyzmu, a także szczerości i czystego sumienia – o tym głównie opowiada ta książka. A co najważniejsze, wspomnienia Ireny Federowicz nie są typowym, historycznym przekazem, gdyż to prawdziwe emocje, prawdziwe uczucia i prawdziwe dylematy – coś, czego często bardzo brakuje w podręcznikach szkolnych. Myślę, że książka taka jak ta, w dużej mierze autobiograficzna, winna znaleźć się w kanonie lektur szkolnych. Być może dzięki tego rodzaju publikacjom, młody Polak zupełnie inaczej rozumiałby pojęcia oddania życia za ojczyznę czy też posiadania honoru. Uważam bowiem, iż tylko takie żywe wspomnienia, od osób, które były, widziały i wszystko to doświadczyły będąc świadkami wielu wydarzeń, stają się prawdziwym świadectwem doli i niedoli naszych dziadków oraz rodziców. Autorowi niewątpliwie udało się w bardzo przystępny sposób ukazać wielką wartość tego typu publikacji. Wspomnienia Ireny Federowicz zostały wzbogacone o zdjęcia dokumentujące życie jej oraz rodziny. Oglądając te fotografie wielokrotnie  miałam wrażenie, iż widzę zdjęcia dokumentujące życie moich dziadków, a to niewiarygodnie uczucie. Książka ta niewątpliwie uzmysławia, że najlepszym źródłem historycznym nie są dla nas obszerne opracowania badaczy, lecz właśnie relacje świadków, którzy swoją subiektywną opinią, złagodzoną minionym czasem, mogą wzbudzić wiele refleksji i emocji. Marian A. Nocoń wydobywa ze wspomnień bohaterki różne myśli, pewne założenia, które do takich właśnie refleksji zmuszają. To najlepsza rekomendacja dla tego typu literatury.

Recenzja Anny Wasyliszyn / blog dlaLeidis.pl

Marian A. Nocoń zdecydował się spisać wojenne i powstańcze wspomnienia Ireny Fedorowicz i chwała mu za to, gdyż tylko świadectwa żyjących mogą sprawić, że nie zapomnimy o tych bolesnych doświadczeniach. Pierwsza część książki jest poświęcona rodzinie głównej bohaterki. Mam wrażenie, że obraz referowanych zdarzeń może być zaburzony przez młody wiek i niewielki kontakt z mieszkańcami. Z reguły opowieści krążą więc wokół zdobywania edukacji, nawiązywania pierwszych przyjaźni i dziecięcych zabaw. Niestety odrobinę irytowało mnie podejście do rodzin chłopskich, które ewidentnie są tu stawiane w pozycji osób gorszych, przez wzgląd na brak wykształcenia, czy obycia, a należy pamiętać, że posiadanie kręgosłupa moralnego nie było wcale tożsame z poziomem wyedukowania, czy pochodzenia. Bardzo ciekawie brzmią natomiast relacje z nauki w szkole pielęgniarskiej: głód, bombardowania, godzina policyjna, łapanki, kontrole, rewizje, które faktycznie budują obraz aparatu represji w ówczesnej Polsce i przybliżają je czytelnikowi w anegdotycznej formie. Drugą część wspomnień rozpoczyna zryw powstańczy, a Irena Fedorowicz wprowadza nas w tę okrutną rzeczywistość, nie szczędząc szczegółów. Masowe egzekucje, ciała kobiet, dzieci na ulicach, wywózki do obozów, ewakuacja Szpitala Wolskiego, widmo zbliżającej się śmierci i niecodzienne zbiegi okoliczności, które sprawiają, że człowiekowi udaje się przeżyć. Irena Fedorowicz daje jasno do zrozumienia, że według jej oceny Powstanie Warszawskie było niepotrzebne, bo pochłonęło zbyt wiele ofiar, a zemsta Niemców była okrutna. W swojej opowieści potrafi docenić chwilami humanizm jednostek stojących po stronie wroga, gdyż właśnie dzięki takim ludziom udało Jej się przetrwać! Nastają czasy pokoju, ale nie wolności, bo teraz sowieci wprowadzają własne represje. Życie toczy się teoretycznie normalnie, ale czy naprawdę tak powinna wyglądać wolność? „Czarna biel. Wspomnienia” to subiektywny, emocjonalny, ale właśnie przez to bardzo prawdziwy obraz życia w okupowanej Polsce sięgający aż lat osiemdziesiątych. Historia życia Ireny Fedorowicz czasami wydaje się wręcz nierealna, przerażające momenty przeplatają się z „małymi cudami” oraz całkowicie zwyczajnymi epizodami i razem z bohaterką czujemy ulgę, że udało się jej przetrwać, by mogła opowiedzieć nam o swoim wyjątkowym życiu.

Opinie czytelników

Każdą stronę czytałam z ciekawością, czułam się jakby to moja babcia opowiadała mi historię swojego życia. Język jest prosty, przez co z łatwością trafia do czytelnika. Spisane wspomnienia z jednej strony łączy prostota, a z drugiej jest w nich coś niesamowitego.
KopalniaKsiazek

lubimyczytac.pl

Coraz rzadsza sposobność do poznania minionych czasów z pierwszej ręki. Emocje bohaterki, dramatyzm, różne rodzaje strachu, to tylko niektóre z walorów tej książki, zachowującej poniekąd ponadczasowość.
Gwardian

gandalf.com.pl

Dla mnie świetna, gdyż zaprzyjaźniając się z bohaterką, niemal jestem z nią w odległych czasach. Mogłam poznać nie tylko jej życie, ale ludzi wówczas żyjących i co najważniejsze poznać ich emocje.
Aldona

granice.pl

Sprawdź specjalną ofertę w sklepie autorskim

Koniec wojny Czarna biel

Niezabliźniona nić, Artefakt umysłu i Czarna biel.

Dostępne w pakietach z atrakcyjnymi dodatkami.
Sprawdź ofertę oficjalnego sklepu autorskiego.